🔴 Korzystasz z GOOGLA? Dobre pytanie, co? A czy zdajesz sobie sprawę, że GOOGLE posiada 90% rynku reklamy elektronicznej?
🤖 90%! To tak, jakbyśmy mieli półki w sklepie spożywczym wypełnione praktycznie w całości produktem jednej firmy… Jak wyglądałby wówczas nasz kulinarny świat? to jak wygląda reklamowy?
👨🚀 Nie da się tego pojąć, a dowody pokazują, że Google chce więcej i więcej. Media donoszą, że firmę czekają dwa pozwy, z których wypłaty odszkodowawcze mogłyby osiągnąć 25 miliardów Euro.
Pozywają Unia Europejska i Wielka Brytania.
🕷️Powód, w skrócie: pogwałcenie przez Google prawa antymonopolowego oraz przepisów o ochronie danych.
🕷️Oprócz powyższego Google zaszła za skórę Holendrom i Duńczykom, szykują się osobne pozwy. W zeszłym roku Francja nałożyła na Google karę na kwotę 220 milionów Euro.
🕷️Najbardziej skarżą się krajowi wydawcy mediów, czyli firmy prywatne. Żądają odszkodowań z tytułu akcji banerowych na swoich portalach. Brytyjskie wyliczenia ‑ok. 7 miliardów funtów!
💎 W tej sprawie jest jeszcze jeden bardzo ciekawy szczegół – negocjacyjny:
🎯 Ci, którzy do te pory chcieli pozwać o wiele silniejsze od siebie firmy i dźwigać ciężar kosztów sądowych, obsługi prawnej i innych wydatków związanych z takim przedsięwzięciem (analityka, PR itd.) często po prostu odpuszczali. Nie było ich na to stać.
🎯 Od pewnego czasu jednak, głównie na rynku anglosaskim, rozwijają się wyspecjalizowane firmy, które finansują przewody sądowe w zamian za udział w sukcesie po wygranym procesie. Biorą na siebie ryzyko i wykładają pieniądze na koszty. Dawid ma szansę z Goliatem!
🎯 Wielokrotnie pokazywane w książkach czy filmach prawniczych sceny, kiedy to pozwany gigant śmieje się w twarz poszkodowanym odchodzą w zapomnienie. Co o tym sądzisz?